poniedziałek, 3 października 2016

DEAD LOSS „The Bloodied Face Of God”



Brzmi jak: porywający heavy/speed metal
Zaledwie trzy numery, ale jaka jazda!!! Fiński kwartet, dowodzony przez charyzmatycznego wokalistę Asko Korpelę, nie bierze jeńców. Ich muza to mieszanka wpływów oczywistych (ajronowe patataje, gamarejowe refreny) z mniej oczywistymi. Kto by pomyślał o nawiązaniach do debiutu Space Eater? Że ja? Przypadkiem znam też Depressive Age, z którymi kojarzą się spokojniejsze motywy. Czekam na pełny krążek i czuję, że będzie bdb.
www.facebook.com/deadlossband
Vlad Nowajczyk [-]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz