środa, 5 października 2016

STAGEWAR „Killing Fast”



Bellaphon
Brzmi jak: thrash’n’roll, techniczny punk
Cztery lata pichcenia i wystrzał, jakiego się spodziewałem. Debiut Stagewar wymiatał, po czterech latach jest jeszcze lepiej. Trzynaście szybkich, zwartych numerów. Żadnych dłużyzn. Wyśmienity wokal, znów wracają skojarzenia z (reaktywowanym właśnie) kalifornijskim Nihilistem. Wpływy Pantery poszły w kąt. Słychać je raptem w jednym kilkunastosekundowym zwolnieniu. Dzisiejszy Stagewar to nie tyle speed/thrash, co thrash’n’roll z potężnymi, punkowymi pazurami. Ileż tu się dzieje i jak bardzo ten krążek kopie! Jaram się!
www.facebook.com/stagewar
Vlad Nowajczyk [-]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz