piątek, 25 listopada 2016

MASON „Impervious”



Brzmi jak: dzieci Kreatora
Nowe logo, nowa muzyka? Otóż… nie do końca. Australijskiej młodzieży tak zasmakował cover Kreatora, umieszczony na ubiegłorocznej EPce, że zakombinowali w ciekawy sposób. Co by było, gdyby Kreator po „Violent Revolution”, miast tonąć w lukrze, zawrócił w stronę „Coma Of Souls”? Na to pytanie odpowiada Mason. Że zero oryginalności? Tę zostawmy bywalcom Offów i innych wegańsko-hipsterskich spędów. Tu jest thrashowe mięcho najlepszej jakości, przygotowane według lekko zmodyfikowanego przepisu. Poproszę dokładkę.
www.facebook.com/masonifficialmetal
Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz