środa, 3 lipca 2013

GOMOR „Apocalyptic Rise”

Luta Records
Brzmi jak: polskie Mötörhead
Reaktywowany po 22 latach, poznański Gomor nie gra „pod” Motorów. Oni są dokładną polską kopią klasyków ciężkiego rock’n’rolla. Ten sam luz, energia, chrypka, jazda do przodu. W moim przypadku również to samo zmęczenie materiału w połowie płyty z powodu podobieństwa wszystkich kawałków. Gomor na żywo? Cudo! Cały koncert bania lata, radochy co nie miara. W domu zaś nudno się robi. Ale nie przejmujcie się, jedynym posiadanym przeze mnie wydawnictwem idoli poznaniaków jest koncertowe DVD. Fajnie posłuchać od czasu do czasu, ale do obsrania daleko. Więcej na www.gomor.eu

Vlad Nowajczyk [6]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz