Dying Victims Productions
Brzmi jak: szwedzki wąs rock na pełnej
Przed niemal trzema laty zachwycałem się poprzednim albumem The Riven (https://vladrocker.blogspot.com/2022/12/the-riven-peace-and-conflict.html). Z prawdziwą radością stwierdzam, że szwedzki kwintet nadal podąża tą słuszną drogą, czego nie da się napisać o wszystkich moich fascynacjach z tamtych lat, zwłaszcza o jednej polskiej formacji. Cudowne, organiczne brzmienie, absolutnie wspaniałe wokale (ileż tu fleetwoodmacowania!). Do listy wpływów z poprzedniej recenzji dodałbym Heart, Genesis, UFO, Scorpions. Nie ma tu zbędnej nuty, a co najważniejsze, każdy numer to hicior.
https://www.facebook.com/TheRivenMusic
Vlad Nowajczyk [10]