czwartek, 1 marca 2012

GUERRA TOTAL „Nuklear Zombie Division”

American Line Prod
Brzmi jak: black/thrash z martwym perkusistą
Namnożyło się latoś blekfrashy. Wszystko spoko, gdy jest to zaplanowana droga artystyczna. Gorzej, gdy brud przykrywa brak umiejętności i pomysłów. Tak jest niestety w przypadku kolumbijskiej Wojty Totalnej. Kiepsko zaprogramowane bębny psują odbiór, żywi grajkowie również nie dają powodów do entuzjazmu. Ech, właściwie możnaby tą recenzję zakończyć jednym zdaniem. Zaliczyć, Zjebać, Zaorać. Od czasu do czasu trafia się jednak (w zalewie beznadziejnych) jakaś fajna solówka. Za mało. Zombiaki są zajebiste. To jednak wciąż zdecydowanie za mało. Black/thrash to Aura Noir. Amen. Więcej na www.myspace.com/guerratotal
Vlad Nowajczyk [3]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz