Brzmi jak: thrash jak trza
Nietrudno znaleźć odtrutkę w tym samym gatunku. Słoweński
Lintver już na debiucie robił niezłą robotę. Dziś, trzy lata później, robotę
robią zajebistą. Jadowite, ale i zróżnicowane partie wokalne. Liczne zmiany
tempa. Mnóstwo miotących riffów, smaczków i solówek. Zapamiętywalne, pomimo
progresywności muzy, refreny. Nie jest to muza łatwa, wymaga wielu przesłuchań,
ale warto. Warto zagłębić się w te skomplikowane konstrukcje, co ułatwia fakt,
iż każdy numer posiada „zaproszenie”: łatwiejszy, melodyjny fragment. „Venom
Resistant” na przykład. Wpływów całe morze, od Heathen po Dark Angel i do tych
ostatnich Słoweńcom dość blisko. Dość, bo „Distorted Perception” to jeden z
tych albumów, przy których cholernie ciężko o dokładne porównania. Duża moc.
www.facebook.com/lintver
Vlad Nowajczyk [8.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz