Iron Shield
Records
Brzmi jak: perfekcyjny germański heavy metal
Potrzebowałem takiej płyty. Pozbawionej jakiejkolwiek
oryginalności, zarazem szczerej, prawdziwej i… kompletnej. Fani klasycznego
heavy powinni szykować portfele. Metalowa Wiedźma wraca po długiej przerwie,
zresztą nigdy nie była przesadnie płodna. Swój debiut zjadła już pierwszym
riffem. Dziesięć potężnych, metalowych ciosów, obficie podlanych rock’n’rollem.
Znakomite kompozycje, perfekcyjne wykonanie, inspirujące teksty. Drogowskazy:
Accept, Grave Digger, Manowar. Niech sczeznę, jeśli którakolwiek z wyżej
wymienionych ekip nagrała w ciągu ostatnich dwóch lat równie znakomity krążek.
Stay true, when others would fall, kurwa!
www.facebook.com/metalwitches
Vlad Nowajczyk [10]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz