Brzmi jak: epicki heavy/thrash metal
Prosto z Tasmanii nadlatuje epicki
heavy metal z niesamowitą perkusyjną kanonadą. Christian De La Cruz spokojnie
odnalazłby się w jakiejś thrashowej kapeli, ale tutaj świadczy o wyjątkowości
oferty Sludko. Nie tylko on. Również wokalistka Barbara Slad robi robotę. Jej
opętańczy śpiewokrzyk balansuje na granicy fałszu, ani razu jej nie
przekraczając. Potrafi też wydrzeć się niczym Sabina Classen. Pięć hymnów o
zapadających w pamięć refrenach, pełnych dzikości, zagranych przez istne diabły
tasmańskie! Co ciekawe, duża część tekstów zaśpiewana jest w języku rosyjskim.
www.facebook.com/sludko
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz