niedziela, 30 września 2018

BLACKENED „The Aftermath”


Brzmi jak: thrash/death metal
Ależ fajny oldschool! Tempa średnie a nawet wolne. Czytelny growl. Miotące riffy. Skojarzenia z wczesnymi Death i Morbid Angel słuszne i zbawienne. Bombowe solówki. Dzieje się dużo i dzieje się dobrze. Brawo Francja!
www.facebook.com/blackenedtheband
Vlad Nowajczyk [7.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz