niedziela, 30 września 2018

WULFPACK „War Ain’t Over!”


Violent Creek Records
Brzmi jak: zróżnicowany thrash metal
Trzech młodych Bawarczyków robi thrash inaczej. Czyżby nadszedł już ponownie rok 1993? Do podstawy z Bay Area dorzucają wpływy Exhorder, Pantery (tak, da się je odróżnić), Sadusa, Nocturnusa, Machine Head i… Alice In Chains. O ile połączenie tych nazw brzmi schizofrenicznie, muza Wulfpack jest świetnie skrojona i zagrana. Wszystko się zgadza, choć początkowo nie zgadza się nic. Tu trzeba trochę czasu.  
www.facebook.com/wulfpackband
Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz