wtorek, 15 września 2020

REVELATÖR “Revelatör” i “Cardinal Sin”


Degüello Records
Brzmi jak: crossover thrash
Dobrze strzeżony sekret Dallas ma na koncie dwa krótkie krążki. Oba brzmią, jakby nie wykonano na nich masteringu. Nieczęsto zdarza mi się ustawiać głośność na połowę mocy w połowie nocy, a tylko w takim przypadku wszystko słyszałem. Dynamika nagrań jest bowiem bardzo dobra. EPkę (2017) i pełniaka (2019) różni poziom wypolerowania. Wcześniejsze nagrania są bardziej punkowe. Nowsze – tną jak żyleta. Wpływy? Cro-Mags, SOD/MOD, wczesne Bay Area, Dissection, VoiVod, Power Trip. Efekt? Znakomity.
Vlad Nowajczyk [7] i [9]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz