Steamhammer / SPV
Brzmi jak: luzacki, pełen ognia hard’n’heavy
Czasem wystarczy jedna zmiana, by kapela nabrała wiatru w żagle. W przypadku Martwych Stokrotek zadecydowała powrotna wymiana perkusisty. Akces Briana Tichego okazał się strzałem w dziesiątkę. Zespół odzyskał wigor, znów pojawiły się przebojowe kawałki. Instrumentalna biegłość to na tym poziomie oczywista oczywistość, zatem rezerw szukać należało w komponowaniu. Był czas, były możliwości i efektem jest zacna płyta.
https://www.facebook.com/TheDeadDaisies
Vlad Nowajczyk [8.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz