ZYX / Golden Core
Brzmi jak: NWOTM
Zupełnie nie rozumiem, jakim sposobem ten krążek umknął mej uwadze w epoce myspace. Jest to bowiem ścisła czołówka myspace thrashu! Niech was nie zmyli metalikopodobne logo, Bloodrunner absolutnie nie należy do kopistów. Inaczej niż większość rówieśników sprzed dwóch dekad, nie wzięli na warsztat muzy już przetrawionej. Zamiast tego, sięgnęli do samych korzeni gatunku. Usłyszycie tu echa Anvil i Exciter, jak również debiutów Slayera i Metalliki. W bardziej technicznych i melodyjnych fragmentach brzmią niczym wczesny Heathen i niedoceniony Intruder.
Na nowo odkrył ich, po niemal 20 latach, Neudi (ex-Manilla Road), za sprawą czego doczekali się porządnej reedycji. Nowy album jest już nagrany. Jeśli będzie na poziomie “Total Annihilation”, mogą chłopaki jeszcze namieszać tu i ówdzie.
https://www.facebook.com/officialbloodrunner
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz