Brzmi jak: hard’n’heavy
Kwartet z Badenii-Wirtembergi stanowi przykład na poparcie tezy, że młodzieńcze marzenia można spełniać w dowolnym wieku. Debiutancka EPka przenosi nas bowiem w czasy ich szczenięce. Mamy tu połączenie klimatów Helloween (keeperowych), Iron Maiden i Running Wild, okraszone ciepłym, hardrockowym głosem Michaela Herra. Wysoka słuchalność, nieprzesadny ciężar riffów, 20 minut mija błyskawicznie.
https://www.facebook.com/profile.php?id=61556825392224
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz