Coppermine Records
Brzmi jak: depresyjne fińskie melodie
Gothic/doom? No w sumie... Kwartet z Jyväskylä tworzą muzycy z doświadczeniem w m.in. Swallow The Sun, Heathen Hoof, Fimir, Church Of Void. Dużo tu Katonii z końca XX wieku, trochę współczesnych Amorphis i My Dying Bride. Spoiwo stanowią blackowo-transowe riffy, które akurat średnio mi podchodzą. Całość jest bardzo depresyjno-fińska i z pewnością ciekawa. Moja alergia na współczesne bleki karmi się jednak takimi płytami. Kto takiej alergii nie posiada, może się zachwycić.
https://www.facebook.com/orbisdeignismusic
Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz