Rock-CD Records
Brzmi jak: thrash z Barcelony
Płyty z etykietką “thrash z Hiszpanii” zazwyczaj nie zawodzą. Najwyraźniej legalizacja zioła na Półwyspie Iberyjskim zaktywizowała metalowo tamtejszą młodzież. Aż mi głupio, że ten krążek zapodział mi się na ładnych parę lat. Lepiej późno niż wcale, Furi Helium wymiata! Szybki thrash, po punkowemu zadziorny, po amerykańsku rock’n’rollowy. Dużo zmian tempa, zwłaszcza jak na debiut! Drugi numer, “Stampede Of Buffaloes” (sic!) zaskakuje akustycznym wstępem. Wokalista Kirian Bonet brzmi zaś niczym połączenie wczesnego Martina Walkyiera oraz Paula Baloffa. Więcej Furi Helium poproszę.
https://www.facebook.com/FuriHelium
Vlad Nowajczyk [8.5]
Witaj Vlad, 11 listopada 2022 roku wydaliśmy nowy album zatytułowany „Far from Sanity”. Można go posłuchać na Spotify lub Youtube.
OdpowiedzUsuńhttps://open.spotify.com/album/7a5s53Bl4wnvvKJ9BPhz5Q
Twoje zdrowie!