poniedziałek, 19 marca 2012

ARAKAIN „Homo Sapiens..?”

2P Production
Brzmi jak: legenda czeskiego metalu
Arakain klasą samą w sobie jest i basta, Od trzech dekad dzielą i rządzą na czeskiej scenie, od czasu do czasu odmładzając skład i odświeżając muzę. Najnowszy, szesnasty studyjny a trzeci z wokalistą Janem Touzimskym, album zawiera wszystko, za co ich cenię. Przede wszystkim możliwość obcowania z zajebiście brzmiącym językiem, np. „Nasranej se budi, nasranej jde spat”. Jakiekolwiek bezpośrednie odniesienia odpadają, Czesi zbyt wiele już przeszli i inspiracje pięknie się wymieszały. Podstawy to stara Metallica i Slayer. W solówkach pobrzmiewają echa gry Randy Rhoadsa. Jeśli już szukać analogii, wydaje mi się ich obecny styl nieco zbliżony do Kreatora z „Outcast”. Stanowczo przy tym mniej mechaniczny, bardziej zróżnicowany i pełen polotu. Nie mogło się obejść bez spokojnych kawałków, wszak Arakain musi przyciągać „zwyklaków”. Nawet najlżejszy patent potrafią na szczęście dociążyć riffem, solówką czy przyspieszeniem. Wielka klasa! Więcej na www.arakain.eu
Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz