wtorek, 8 stycznia 2013

ALL FEAR THE AXEMAN: AN ITALIAN TRIBUTE TO OMEN


My Graveyard Productions
Składanki w hołdzie Komuś modne były zwłaszcza w latach 90-tych, a większość uczestników maltretowała klasykę swą nieudolną grą i porykiwaniem. Czasy się już na dobre zmieniły i dziś do tego typu wydawnictw nie trzeba podchodzić jak do jeża. Kultowy Omen (kto był na nich w Bielsku w 2008, ręka do góry!) doczekał się bardzo udanego trybutu. Doskonale sprawili się zwłaszcza Axevyper, Red Warlock, Asgard i Stonewall. Overkillowopodobną interpretacją „Termination” zaskoczyli trochę National Suicide. Trochę, wszak tak właśnie grają własny materiał. Nie ma tu zaskakujących aranżacji, nikt nie próbuje wyważać otwartych drzwi i być na siłę alternatywnym. Jak na każdej składance, są i klocki. Wokalista Etrusgrave wyraźnie nie poradził sobie z „In The Arena”, cały Balrog – z „Death Rider”, a Icy Steel popsuł „Teeth Of The Hydra”. Jeśli z 65 minut niemal godzina to świetna zabawa, cel został osiągnięty. Hear the battle cry! Więcej na www.mygraveyardproductions.com
Vlad Nowajczyk 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz