Chaos Dimension Records
Brzmi jak: świetny heavy/thrash
Arrrgh! Dlaczego tylko EPka!!! Osiemnaście cholernych minut!
Angole nagrali fenomenalne (zwłaszcza jak na 2007!) demo i zniknęli. Powodem
były problemy ze składem. Wrócili z potężnym i cholernie nietypowym materiałem.
Choć inspiracje epickim heavy słyszalne były już wcześniej, dzisiejszy Deceptor
najwięcej czerpie z dwóch źródeł: Coroner i Cirith Ungol. Upodobali sobie tak
zespoły na literę C, ale blasty ubarwiające chwilami ostatni na płytce „Kursk”
to już wczesny death metal. Brytyjskie trio ma na swoją muzę świetny pomysł i
czas najwyższy na długograja. Więcej na www.facebook.com/deceptoruk
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz