czwartek, 12 grudnia 2013

THE SIEGE – A MUSICAL EPIC

STP Records
Brzmi jak: Rebellion + Avantasia
Nieznany wiedeński perkusista Florian Hartl podjął się zadania, które przerosło wielu popularnych artystów. Skomponował dość udany koncept-album. Taki z wstępem, rozwinięciem, kulminacją i zakończeniem. Za wyjątkiem kulminacji jest to krążek bardzo melancholijny, opowiada bowiem o oblężeniu Wiednia w 1683 roku z perspektywy mieszkańców stolicy Cesarstwa. Nie było im do śmiechu i to słychać. Hartl jest Austriakiem, więc zwycięskich Polaków potraktował podobnie jak cesarz: olał. „Salvation From The North” zgodnie z narracją i logiką powinien być kulminacją, potężnym numerem obrazującym wiktorię odsieczy. Jest zaś tylko wstępem do delikatnego zakończenia. Najostrzejszy kawałek na płycie to „The Devil’s Horsemen” o... tureckiej jeździe. Pszypadeg? Nie sądzę. W rzeczonym utworze pojawiają się też najciekawsze wokale, szkoda że tylko w nim! Całość instrumentalnie została wykonana bardzo dobrze, wokalnie zdarzają się niedociągnięcia, lecz ogólne wrażenie pozostaje pozytywne. Słychać, że Hartl nie miał możliwości finansowych Tobiasa Sammetta, więc należy mu się uznanie za końcowy efekt. Więcej na www.facebook.com/fhartl2

Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz