czwartek, 23 stycznia 2014

THE STORYTELLER „Dark Legacy”

Black Lodge Records
Brzmi jak: najlepsze czasy euro-power metalu
Człowiek-słoń powraca! Po ośmioletniej przerwie najbrzydszy wokalista w historii power metalu znów czaruje swoim doskonałym śpiewem. Wyobraźcie sobie Grzegorza Kupczyka znającego angielski. Do tego umiejącego charknąć niczym Udo i pozawodzić w średnich rejestrach jak Peavy z Rage. To właśnie Lars Göran Persson. Reszta muzyków ustępuje mu wprawdzie urodą, ale akompaniują doskonale. Gratka dla fanów starego Blind Guardian (do 1998) i Gamma Ray z najlepszych czasów. Rewelacyjne kawałki, bogato zaaranżowane a jednocześnie pełne metalowego pazura. O tak, to nie jest pałerek dla gimbusów. To prawdziwy metal, zresztą fizjonomia L.G.P. nie pozwala tej ekipie kierować twórczości do fanek Edguy. Dawno tak doskonale nie bawiłem się, słuchając euro-poweru. Najwyraźniej nie sam gatunek się wyczerpał, a padły kapele, zbyt często wydające płyty. Pora odesłać „wielkich” na ławkę rezerwowych i wypuścić więcej takich gagatków jak ten szwedzki kwintet. Czad! Więcej na www.facebook.com/thestorytellersweden

Vlad Nowajczyk [9]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz