Brzmi jak: przeciętni kopiści starego Kreatora
Taki piękny początek... intro złożone z fragmentów kultowych
kompozycji to najlepsza część niniejszej EPki. Dalej nie bardzo jest o czym
pisać, ot kolejna kapela, która chciałaby być Kreatorem. Tym z lat 1986-88.
Nawet „Under The Guillotine” nagrali. Tak sobie. Grecy niczym nie imponują i albo
solidnie wezmą się do roboty, albo znikną w powodzi podobnych kapel. Więcej na
www.facebook.com/wardevice
Vlad Nowajczyk [4.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz