Lion Music
Brzmi jak: Sava Earth
Kalifornijskie Resistance brzmi jak potężniejsza, bardziej
thrashowa inkarnacja Savatage. Takiego Savatage z czasów „Hall Of The Mountain
King”. Zmieszanego z wczesnym Iced Earth,odrobiną Morgany Lefay i szczyptą Nevermore. Robert
Hett to rozwrzeszczany John Oliva... Efektem jest muza niezwykle wciągająca,
wymagająca skupienia (koncept album), ale i przebojowa. Aż dziw, że ten
ośmioletni już album pozostał zupełnie niezauważony. Gdyby nie aktywność
gitarzysty na facebooku, sam bym o nich nie wiedział. Teraz już wiem i polecam
to wam. Mam przy tym nadzieję, że wreszcie spłodzą trzeci album. Istnieją
bowiem od 1987 roku... Więcej na www.facebook.com/resistanceusaofficial
Vlad Nowajczyk [7.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz