czwartek, 10 lipca 2014

NIGHT „Night”

Gaphals
Brzmi jak: NWOBHM revisited
Nikomu nieznani, młodzi Szwedzi wyskoczyli nagle z całkiem udanym debiutem. Jak to w przypadku nowej fali heavy bywa, umiejętnościami mogliby obdzielić kilka(naście) „utalentowanych” ekip blackmetalowych. Oni chyba uczą się grać od przedszkola, z taką swobodą grają i śpiewają. No, z tym śpiewaniem nie do końca, chwilami Burning Fire idzie ostro po krawędzi, obywając się na szczęście bez współczesnych technik wsparcia studyjnego. Sama muza to wczesny, mocno hardrockowy, NWOBHM. Kłania się Saxon. Kłania w pas. Ale zbyt wiele jeszcze mielizn kompozycyjnych, by ten krążek można było uznać za równie wystrzałowy jak pierwszy album Angoli. Więcej na www.facebook.com/heavymetalinthenight

Vlad Nowajczyk [6]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz