Brzmi jak: niezły heavy metal
Pamiętacie Razorwyre? Znakomici debiutanci z Nowej Zelandii
mają już nie tyle naśladowców, bo powstali niemal równocześnie, co konkurencję za sprawą Fallen Order. Ta młoda ekipa łoi, a jakże, klasyczny heavy.
Żadnych fałszywych nut, ani promila fałszywego metalu. Miód na uszy maniaków,
ceniących takie ekipy jak Grim Reaper, Thin Lizzy, Iced Earth, Iron Maiden,
Helloween i Dio we wszelkich inkarnacjach. Pięć epickich kawałków, ponad pół
godziny muzy. Poszczególne numery nieco się różnią odcieniami, jeśli uda się
zmieścić wszystkie istotne wpływy w obrębie każdego kawałka, będzie bardzo
dobrze. Dobrze jest już. Więcej na www.fallenorderband.com
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz