Iron Shield Records
Brzmi jak: tradycyjny, szybki thrash
Włoscy thrashers upodobali sobie ostatnio ambitne formy
muzyczne, więc dla równowagi potrzebna była taka kapela. Już sama nazwa
wskazuje na bezkompromisowe i antypozerskie granie. Na szczęście nie jest to
kolejny klon Destruction. Bliżej im do Metalliki i Exodusa z 1983 roku. Thrash
Bombz bardzo umiejętnie czerpią z bogatej skarbnicy „typowych riffów”,
zbliżając się w poziomie napierdalania do wczesnego Violatora. Miłe zaskoczenie,
bo poziom ich debiutu wskazuje, że rośnie nam nowy talent. Więcej na
www.facebook.com/thrashbombzofficial
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz