środa, 10 grudnia 2014

BRUTALODY „The Usurper”

Brzmi jak: progresywny metal najwyższej próby
Zaledwie trzy numery, 16 minut doskonałej muzy. Teksański kwintet zapowiada się na nową gwiazdę progreywno-agresywnego metalu. Tylko z wyglądem coś muszą zrobić... Muza już jest nie do wyjebania. Jeśli za punkt wyjścia uznać „This Godless Endeavor” Nevermore, Brutalody idą w stronę death metalu, by na chwilę skręcić w epicki power metal, na stałe kotwicząc gdzieś pomiędzy deathem a thrashem. Opisywanie ich debiutanckiej EPki wymaga ekwilibrystycznych zdolności, bowiem jest to muza w swej eklektyczności idealnie wyważona. Wszystko pasuje idealnie. Obituarowe rzygi sąsiadują z wysokimi zaśpiewami. Blasty z patatajami. Klimatyczne interludia z wrzaskami. I siedzi to. I gra. I tylko te niewyjściowe ryje... Więcej na www.facebook.com/brutalody

Vlad Nowajczyk [10]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz