Brzmi jak: Children Of Bodom bez klawiszy
Holenderski kwartet może się poszczycić imponującą liczbą
fanów na facebooku. Na tym można zakończyć listę pochwał, bo muzycznie są
wydmuszką. Melodyjny thrash metal? Śmiech pusty, a potem litość i trwoga. Toć
to Children Of Bodom pozbawione klawiszy. Irytujące melodyjki, powtarzające się
ustawicznie bez większych modyfikacji. Słabiutkie riffy. Pseudo-growl, na tyle
„buntowniczy” by zainteresować kindermetalowców. Te cholerne melodyjki ryją
beret, apage! Więcej na www.facebook.com/suddenannihilation
Vlad Nowajczyk [2]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz