Skank Beat Records
Brzmi jak: przeciętność rodem z Kanady
Dziwne, prawda? Kanada rodzi mnóstwo zespołów, większość to
twory bardzo dobre. Musiało w końcu trafić się coś odbiegającego od średniej.
No Man’s Throne zafascynowani są Lamb Of God. Miłość bywa ślepa, pożyczyli więc
od nich najbardziej charakterystyczne slayeropanterowienie i utkali z niego
swoje kawałki. Żeby nie było zbyt nudno, dorzucili tu i ówdzie patenty
oldschoolowe. Thrashowe mianowicie. Jest ich dość sporo, ale pełnią rolę
służebną i w żaden sposób nie równoważą głównych
składników. „Revealed In Ruin” brakuje płynności i własnego pomysłu na muzę. A
brak własnego pomysłu na muzę nie jest pomysłem na muzę. Po co słuchać NMT
jeśli istnieje LOG. A po cholerę słuchać LOG... Więcej na www.facebook.com/nomansthrone
Vlad Nowajczyk [5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz