Brzmi jak: crust’em all
Portugalski Nightshift nie robi wokół siebie zbyt wiele
szumu, a może to ja rzadko zapuszczam się w crustowe rejony. Dla fanów gatunku
pozycja obowiązkowa i nie ma co więcej pisać. Dla przybyszy z zewnętrza spis
wpływów: Venom, Tank, Motorhead, Angel Witch, Hellbastard, Amebix. Znakomicie
bujająca muza w średnich tempach, opatrzona fantastycznymi solówkami.
www.facebook.com/nightshift666
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz