Brzmi jak:
metalikoronerek
Debiutancka EPka częstochowian to ponad 20 minut młodzieńczego
thrashyku. Jeszcze nie thrashu, choć słychać już, co ma szanse się wkrótce
wykluć. Wkrótce, czyli np. po zmianie na stanowisku perkusisty. Fascynacje
Coronerem to wspaniała sprawa, ale nie z takimi bębnami. Riffy niosą nieźle,
wprawki do solówek zdradzają talent gitarzystów. Trochę za dużo tu „Master Of
Puppets” – wannabizmu, ale pierwsze koty za płoty. Czekam na postępy.
www.facebook.com/hatrixofficial
Vlad Nowajczyk [-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz