SPV
Brzmi jak: klasyczny thrash nieco uwspółcześniony
Obawiałem się zmiany. Robert był wszak w kapeli od początku.
Niepotrzebnie się strachałem. Jego następca, niejaki Crowzak, okazał się
paszczowym wszechstronnym i doskonale pasującym do muzy Assassina. Mięcho w
riffach, chyba najlepszych w karierze. Pyszne solówki. Zabójcza sekcja. Świetne
kompozycje, bardziej zróżnicowane niż wcześniej. Już nie tylko pełna pizda. Są
zwolnienia, sludge’owe wręcz (Crowzak to fan Crowbar), dodające klimatu. Jaram
się.
www.facebook.com/assassinofficial
Vlad Nowajczyk
[-]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz