Mosh Tuneage
Brzmi jak: thrash/metalcore
Nie cierpię metalkora, ale w każdym gatunku zdarzają się
ciekawe płyty. Takową jest drugi album brytyjskich weteranów. Wydany dokładnie
dekadę po poprzednim, pokazuje zespół udanie lawirujący między thrashem,
nowojorskim HC i rzeczonym metalcore. Wpływy At The Gates fajnie ujęte.
Breakdowny bardzo wkurwiające, ale na szczęście jest ich niewiele. Wokalnie Agnostic
Front + okazjonalne growle, żadnego zawodzenia! Instrumentalnie poziom wysoki,
kawałki zwarte i bez dłużyzn. Słuchalne nad wyraz.
www.facebook.com/pages/decimate/...
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz