czwartek, 26 stycznia 2017

ACCLIVITAS „Between Two Eternities”



Brzmi prawie jak: Nevermore
Znów kopiści… Tym razem z Włoch. Acclivitas wybrali sobie znacznie ambitniejszy model do skopiowania i polegli wokalnie. Grają całkiem spoko swoje uczesane i uładzone wariacje na temat. Żaden z trzech panów, dających odgłosy paszczowo, nie dorasta Warrellowi do pięt. Niektóre zaśpiewy są wręcz żenująco płaskie. Fałszy uniknęli, więc i ocena nie najniższa, ale nie polecam.
www.facebook.com/acclivitas
Vlad Nowajczyk [4]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz