Brzmi jak: heavy/thrash/grunge
Meksykańsko-amerykańskie trio
niemłodych debiutantów spłodziło krążek osobliwy. Znajdziecie tu Sabbs z epoki
Dio, zwolnionego o połowę Exodusa i Testament, a także solidne wpływy Alice In
Chains i Stone Temple Pilots. Wokalnie kłania się Layne Staley. Dużo miodnych
solówek, ale kompozycje koślawe i rozłażące się w szwach. Szkice raczej niż
utwory.
www.facebook.com/vertigothrashmetal
Vlad Nowajczyk [5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz