Brzmi jak: mieszanka niemożliwa
Takiej mieszanki się nie
spodziewałem. Co więcej, nie miała prawa zadziałać. Tymczasem Finowie
zadebiutowali z przytupem, a ich pomysł na muzę się sprawdza. Nazwać ich granie
„progresywnym power/thrashem” to nic nie napisać. Podam więc wychwycone przeze
mnie wpływy. Sentenced,
Nevermore, Therion, Metal Church, Stratovarius, At The Gates, Testament,
Ministry, Cro-Mags, Machine Head. Część z wyżej wymienionych stanowi
jedynie ozdobniki. Muza na piekielnie wysokim poziomie. Ciężaru nie łagodzą
klawisze, smyczki ani damskie śpiewy. Faktem pozostaje, że tytuł albumu nie
jest przypadkowy.
www.facebook.com/inenemy
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz