poniedziałek, 5 marca 2018

STRAIGHT TERROR „Between The Lies”



Brzmi jak: germańsko-szwajcarski mechanizm z Chile
Kolejna ekipa z Chile, kolejny sztos. Straight Terror robią doskonale to, o czym Kreator zapomniał. Łoją melodyjny thrash z technicznymi wtrętami. Łączą wpływy „Coma Of Souls”, „Extreme Aggression” i „Violent Revolution” z wygibasami Coronera. Czynią to szczerze, z pasją. Czterdzieści minut thrashu momentami bardzo, bardzo melodyjnego, ale nie zahaczającego o zegarki Casio. Wyśmienite, przebojowe kawałki, ze szczególnym uwzględnieniem „Metal Madness”.
www.facebook.com/straightterror
Vlad Nowajczyk [8]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz