niedziela, 26 sierpnia 2018

PERZONAL WAR „Neckdevils – Live”


Metalville
Brzmi jak: metalikowanie
Perzonal War stuknęły dwie dychy. Nie zauważyłem, kiedy. Ich wczesne materiały lubię do dziś, za to późniejsze mnie męczą. Koncertówka niniejsza mocno przekrojowa jest, więc obok zacnych numerów, pełno na niej gniotów. Nigdy nie zapomnę, jak jarałem się w 2002 „Different But The Same”, ale dziś muza PW ginie w powodzi znacznie ciekawszych kapel. Słucha się tego jak pokracznej hybrydy „rockowej” Metalliki z najgorszymi płytami Rage. Wytrzymałem tylko CD, niemal dwukrotnie dłuższe DVD okazało się zbyt dużym obciążeniem. Wiem, że wybaczycie. Jedno trzeba Niemcom przyznać. Martin Buchwalter jest znacznie lepszym perkusistą od Lar$a.
www.facebook.com/perzonal.war
Vlad Nowajczyk [5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz