czwartek, 30 sierpnia 2018

STARBLIND „Never Seen Again”


Pure Steel Records
Brzmi jak: bezduszne maidenowanie
Lepiej niż na „dwójce”, ale wciąż o klasę gorzej, niż na debiucie. Oto trzeci album Szwedów ze Starblind. Muzycznie mamy tu kalki z „Somewhere In Time” oraz solowych płyt Dickinsona. Wokalnie – kalkę Bruce’a. Jest nawet nieudana próba stworzenia >swojego< „Rime Of The Ancient Mariner”. Najgorzej, że tytułowy numer, inspirowany wszak świetnym serialem „Terror”, nie wywołuje absolutnie żadnych emocji. Podobnie jak cały krążek.
www.facebook.com/starblindtheband
Vlad Nowajczyk [5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz