Brzmi jak:
znakomity US power metal
Debiutancki album
greckiego kwintetu brzmi bardzo dojrzale. Osiem rozbudowanych kompozycji, w
których słychać echa twórczości takich tuzów jak Sanctuary, Nevermore,
Candlemass, Metal Church, Iced Earth, Bruce Dickinson solo czy Agent Steel.
Porywające melodie (Fragments Of The Machine), obłędne wokale (Stranger In The
Dark!!!), fantastyczna praca instrumentalistów. Fani amerykańskiego power
metalu nie powinni się zastanawiać nawet przez sekundę.
Vlad Nowajczyk
[9]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz