piątek, 30 sierpnia 2019

BOILING BLOOD “Lost Inside A Morbid World”


Housemaster Records
Brzmi jak: thrash z bagażem lat 90-tych
Kwintet z Ludwigshafen doczekał się pełniaka po szesnastu latach działalności. Debiut to mocno dopieszczony, warsztat muzyków zacny. Nie tylko wszystko się zgadza, coś więcej. Otóż początek płyty mocno inspirowany jest przez Kreatora i Destruction z najlepszych ich lat. Śmiem twierdzić, iż muzycy tych formacji powinni posłuchać Boiling Blood. Mogłoby to odświeżyć im synapsy. Ugh. To nie wszystko. Umiejętnie wplatane partie inspirowane wczesnymi Hypocrisy i najwcześniejszymi In Flames, jak również wiertarki a’la Dissection, zapewniają odpowiednią ilość nieoczywistych ozdobników. Oby kolejną płytę wysmażyli panowie nieco szybciej.
Vlad Nowajczyk [8.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz