Brzmi jak: US
power ‘84
Oficjalnie to
jest demo. Wydane na srebrnym CD, spokojnie uszłoby za EPkę, ale to wybór
zespołu. Widocznie mają w zanadrzu znacznie potężniejsze pociski. A jest
dobrze. Jest bardzo dobrze. Fani Omen i Savage Grace powinni się zainteresować
tym skromnym kwintetem z belgijskiego Kortrijk. Będą z nich ludzie.
Vlad Nowajczyk
[8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz