Pure Steel
Records
Brzmi jak: klasyczny
germański heavy
Przyznać muszę,
powrotna EPka narobiła mi apetytu, ale kotlecik okazał się odgrzewany. Na 13
numerów aż 10 to starocie. Debiut z 1985 ponownie nagrany w całości, do tego
jeden kawałek z 1986. Listę uzupełniają dwie nowości, znane z EP, oraz cover
Raven.
Prosty, chwytliwy
i ciężki heavy metal, inspirowany Raven, Anvil i demówką Metalliki. Co do tych
pierwszych, także wsparty bezpośrednio. Własny “Crash Bang Wallop” odśpiewał i
odsolówkował bowiem John Gallagher. Słucha się świetnie i chce jeszcze. Nowego!
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz