Anunnaki Records
Brzmi jak: Bay
Area Thrash
Ekipa z Auburn
zadebiutowała demówką w 1992 roku, ale dopiero po reaktywacji dochrapała się
pełniaka. Nie bawiąc się w budowanie nastroju, od początku do końca ostro
napierdalają. Najwięcej słychać tu Vio-lence i wczesnego Possessed, ale wpływy
Exodusa i Slayera też znajdziecie. Całość podana na ciężko, w tempach
średnio-szybkich, z mnóstwem energetycznych riffów i wysmakowanych solówek. Stare
dziady wróciły z przytupem.
Vlad Nowajczyk
[8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz