Sliptrick Records
Brzmi jak:
techniczny thrash/death
Kolejna wielka
nadzieja Kanady pochodzi z Calgary. Wszechstronna wokalistka Marlee Ryley brzmi
niczym potwór Frankensteina, złożony z gardeł Sabiny Classen, Sylwii
Papierskiej (ex-The No-Mads), Abbatha i Schmiera. Przy tak wyróżniającej się
frontmance należało “tylko” dorównać jej muzycznie. I to się udało. Hyperia gra
szybko, z polotem. Miodne solówki, fantastyczna motoryka i zapamiętywalne
refreny. Wpływy? Niemcy, Destroyer666, Vektor, Havok, Hypocrisy. Wystrzałowy
debiut.
Vlad Nowajczyk
[9]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz