Rafchild Records
Brzmi jak:
heavy/speed metal
Jeden z
najbardziej oczekiwanych debiutów na młodej scenie heavymetalowej nie zawodzi.
Czyż można bowiem ciała dać, łącząc wpływy wczesnych Running Wild, Razor, Raven,
Exciter i Maiden? W alternatywnej rzeczywistości zapewne. Tu, w 2020, to se ne
da. Fantastyczne, ociekające bluesem solówki. Całe mnóstwo hiciorów. Płyta,
której nie chce się wyjmować z odtwarzacza.
Vlad Nowajczyk
[9]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz