Pure Underground Records
Brzmi jak: atak klonów
Nie, nie odbiło mi i nie recenzuję wypocin postrachu zielonogórskich taksówkarzy. Austriacki Mortician istnieje znacznie dłużej niż amerykański, w dodatku gra muzykę. Szkoda, że przeciętną. Nie wiem, jak było wcześniej, dziś stanowią słabowitą kopię HeadHunter. Od czasu do czasu przetykaną wpływami Accept, oddajmy im sprawiedliwość. Problemem, podobnie jak u ich dzisiejszych towarzyszy niedoli, jest brak przebojowości. No po co taki Mortician żyje! Riffy nie niosą, refreny nie zostają w głowie. Zostaje za to przeświadczenie, że w kategorii “kopiowanie wokali Schmiera” pan Twain Cooper kwalifikuje się najwyżej do trzeciej ligi.
https://www.facebook.com/MORTICIAN.Austria
Vlad Nowajczyk [5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz