środa, 4 listopada 2020

SLYMER “Slapstick Surgery”

 

Brzmi jak: bardzo wkurwiony crossover

Ależ wkurwa ma w głosie Olii, frontman kwartetu z Kiel! Cóż, takie mamy czasy, dobry punkowy wkurw znowu jest w cenie. Trzynaście krótkich, celnych strzałów, z których najdłuższy, “John Doe” trwa niecałe dwie i pół minuty. Dla Slymer to długość epicka. Wpływy? Nuclear Assault, Municipal Waste, Cross Examination, Agnostic Front, Obituary. Chciałbym ich zobaczyć na żywo. To będzie niezły mosh. Cholernie mi tego brakuje.

https://www.facebook.com/SlymerMetal

Vlad Nowajczyk [8]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz