Metalizer Records
Brzmi jak: utrata wagi
Zgubiłem tych Austriaków gdzieś po świetnym debiucie. Nie wiem więc, czy zmiana, którą tu słychać, była widoczna już wcześniej. Zaczynali bowiem od mieszanki wczesnego Helloween (z EP) i Metalliki. Dziś słychać Helloween z Keeperów, odrobinę Running Wild i mnóstwo Stormwitch. Polane amerykańskim lukrem. Dla fanów heavy metalu wagi lekkiej – rewelacja. Ja trochę kręcę nosem, bo brakuje mi wysokooktanowej mieszanki, jaką prezentowali w 2014. Oczywiście kompozycyjnie i wykonawczo pierwsza liga, po prostu kierunek niespecjalnie mi pasuje. Zwłaszcza ten lukier.
https://www.facebook.com/LiquidSteelOfficial
Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz